Followers

Sunday 28 October 2012

Zwolnienie i reszta moich przebojów z zapłatą za sick pay'a

Kochane moje muszę sie pochwalić, że po kilku tygodniach bezustannego wydzwaniania w sprawie zapłaty za mojego sick pay'a po wysłaniu masy dokumentów, podpisaniu nie wiadomo ilu formularzy po wielu spotkaniach i udowadnianiu, że pracuje, ze płace składki etc w końcu zostały mi wypłacone pieniążki a dokładniej po 9 długich tygodniach.......... Powiem Wam, że ta walka nie obyła się bez wielu wniosków z mojej strony jeden jest taki, że trzeba mieć niezłe oszczędności lub dobrych przyjaciół by przeżyć czekając na pomoc Państwa jednakże nadal wielu osobom udaje się wyłudzać dotacje od Państwa :/ co mnie szokuje i powoduje otwarcie sie noża w kieszeni jak widzę anglikow, Polakow czy obywateli innych państw siedzących w domu i żyjących tylko z dotacji bo mają dzieci i dzięki temu mogą się utrzymać, przez to mam świadomość, że ludzie w potrzebie muszą przechodzić przez piekło by dostać swoje należne pieniądze przez właśnie osoby nadużywające dotacji :(

Ale przyszło mi do głowy, że może i polski rząd mógłby coś takiego wdrożyć wtedy ilość zwolnień lekarskich byłaby mniejsza a co za tym idzie wspomogło by to nasz system emerytalny..........


Co wy na to ?

No comments:

Post a Comment

Dziękuję Ci bardzo za komentarz :* Każdy komentarz jest bardzo dla mnie ważny i istotny, jednakże bądź świadoma/świadomy, że komentarze są moderowane i wszystkie komentarze bedące reklamą, obraźliwe, czy też nic nie wnoszące do tematu nie będą publikowane. Rozważ czy to co piszesz ma odniesienie do treści posta jak również, czy poprzez słowa użyte w komentarzu nikogo nie obrażasz ?


Dodam też, że do wszystkich zostawiających komentarze zaglądam regularnie więc nie musisz zostawiać wpisu typu zapraszam do mnie etc...



Raz jeszcze dziękuję za odwiedziny oraz za pozostawienie śladu po sobie...