Przychodzę do Was dziś z kolejną recenzją jesiennego umilacza jakim jest Subtelny peeling do ciała firmy Bielenda :)
Opis producenta : Produkt przeznaczony do skóry suchej, odwodnionej, szorstkiej o obniżonej jędrności i elastyczności, skłonna do podrażnień i łuszczenia, wrażliwa na zmiany temperatury.
Subtelny peeling do ciała z pestkami to bezpieczny kosmetyk polecany do całorocznej pielęgnacji skóry suchej i odwodnionej. Oleisty preparat z drobinkami mielonych pestek skutecznie, a jednocześnie wyjątkowo delikatnie oczyszcza skórę z szorstkich, łuszczących się, martwych komórek. Doskonale wygładza, zmiękcza, nawilża skórę, poprawia jej jędrność i sprężystość. Likwiduje uczucie nieprzyjemnego napięcia naskórka. Skóra zaczyna "oddychać" i łatwiej wchłania kosmetyki pielęgnujące. Piękny tropikalny aromat odpręża i relaksuje.
Efekt- gładka. promienna, zregenerowana skóra. Podrażnienia, szorstkość i łuszczenie się naskórka zredukowane. Uczucie napięcia i pieczenia skóry zlikwidowane.
A oto co ja myślę o tym Peelingu....
Opakowanie: Opakowanie jest w słoiczku akurat za takim rozwiązaniem nie jestem za bardzo bo wiadomo, że odkręcajac przenosimy do środka bakterie etc ale opakowanie bardzo przyjemne wizualnie i dobrze wykonane
0,75/1
Aplikacja: Nie ma problemu z aplikowaniem na skórę, scrub w bardzo przyjemny sposób rozprowadza się na naszej skórze pozostawiając po spłukaniu przyjemną oleistą otoczkę na skórze. Jednakże po aplikacji niezbędne jest bardzo obfite i dokładne spłukanie skóry.
1/1
Zapach:Przeogromny plus za zapach zaznaczam, że nie jestem wielką fanką awokado ale jednak tutaj musze przyznać, iż zapach pobudził moje zmysły w bardzo przyjemny i subtelny sposób :) Zapach jak najbardziej może stać się jesiennym umilaczem
1/1
Konsystencja: Peeling jest gruboziarnisty, ale dzięki temu bardzo dobrze i dokładnie usuwa naskórek pozostawiając na skórze przyjemny zapach ale także wspaniałe nawilżenie skóry.
1/1
Działanie: Peeling bardzo skuteczny, jeszcze, żaden produkt tak wspaniale nie zadbał o moją skórę stała się ona nawilżona, napięta i przyjemna w dotyku.
1/1
A zatem z czystym sumieniem polecam w mojej ocenie produkt dostał 4,75/5 punktów
Followers
Tuesday, 27 November 2012
3 comments:
Dziękuję Ci bardzo za komentarz :* Każdy komentarz jest bardzo dla mnie ważny i istotny, jednakże bądź świadoma/świadomy, że komentarze są moderowane i wszystkie komentarze bedące reklamą, obraźliwe, czy też nic nie wnoszące do tematu nie będą publikowane. Rozważ czy to co piszesz ma odniesienie do treści posta jak również, czy poprzez słowa użyte w komentarzu nikogo nie obrażasz ?
Dodam też, że do wszystkich zostawiających komentarze zaglądam regularnie więc nie musisz zostawiać wpisu typu zapraszam do mnie etc...
Raz jeszcze dziękuję za odwiedziny oraz za pozostawienie śladu po sobie...
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Osobiście nie lubię niczego co jest w słoiczku i co muszę "wygrzebywać" paluchami.
ReplyDeleteTo mamy podobnie bo ja też tak mam :d
DeleteA ja miałam pomarańczowy peeling Bielendy, byłam zadowolona, chociaż to "grzebanie" w słoiczku faktycznie nie należało do najprzyjemniejszych rzeczy:/
ReplyDelete