Dwufazowy olejek do kąpieli i pod prysznic wykorzystuje niezwykłe właściwości roślin rytualnych Amazonii – zapewnia wyjątkową kąpiel w delikatnej śmietankowej pianie. Zawiera BIO OLEJEK PISTACJOWY – NATURALNE ŹRÓDŁO MŁODEJ SKÓRY
Pojemność: 400 g
Działanie
O piękno Twojej skóry zadbają JAGODA ACAI oraz AWOKADO – intensywnie wzmacniające i regenerujące skórę, wspierające ją w walce z procesami starzenia, oczyszczające organizm. Dzięki bogactwu witamin i minerałów te amazońskie owoce poprawią jędrność i sprężystość ciała, a Tobie przywrócą witalność.Efekt
Twoja skóra odzyska niezwykłą miękkość i właściwe nawilżenie; a ciało odpręży się po stresie i napięciu całego dnia. Świeży, egzotyczny i energetyzujący aromat olejku poprawia samopoczucie, pobudza i dodaje energii.Stosowanie
Wstrząsnąć do uzyskania jednolitej konsystencji, wlać pod strumień bieżącej wody, lub bezpośrednio na gąbkę podczas kąpieli pod prysznicem.przed wstrząśnięciem
po wstrząśnięciu
A tu kilka zdjęć i filmik o ile uda mi się wstawić specjalnie dla nuneczki:
A teraz coś ode mnie :)
Osobiście preferuję używanie tego olejku na gąbeczce podczas prysznicu aniżeli podczas kąpieli gdyż podczas kąpieli używałam tylko 3 razy a pod prysznicem znacznie częściej. Zdecydowanie jest on znacznie wydajniejszy i ma lepsze działanie aniżeli podczas kąpieli ale decyzja należy do Ciebie jak zechcesz używać olejek.
Bardzo podoba mi się opakowanie jednakże ma jeden minus odkręcaną nakrętkę osobiście wolę dozownik, pompkę lub przynajmniej podobne wieczko jak w wypadku wszystkich żeli pod prysznic ze względu na to, że odkręcana nakrętka często wyślizguje się z mokrej ręki etc :(
A teraz coś o zapachu jest on bardzo przyjemny i delikatny długo utrzymuje się na skórze a sama skóra hmmmm po prysznicu z użyciem olejka jest miła i delikatna w dotyku :)
Sam olejek i jego konsystencja wygląda o tak;
Mimo, że jest to olejek nie zostawia on tłustej warstwy na skórze co jak dla mnie jest dużym plusem :)
Generalnie bardzo serdecznie polecam :) W mojej ocenie olejek ma 4+ odejmuje za nakrętkę i za SLSa
Mam go. Jeszcze nie używałam, czeka na swoją kolej.
ReplyDeleteNa prawdę polecam bo jest pierwsza klasa :)
DeleteO widzisz jaka ze mnie ślepota, musiałaś mi specjalnie o nim przypominać żebym zauważyła :D
ReplyDeleteAle widzę, że wcale lepiej niż u mnie się nie pieni...
bardzo mnie Zaciekawił ten olejek i ten kolor :) Muszę go wkrótce wypróbować :)
ReplyDelete